27 kwietnia, 2024

StacjaKultura.pl

poczuj pociąg do kultury recenzja, zapowiedź

Zapach kobiety recenzja filmu

3 min read

W 1969 roku Giovanni Arpino napisał książkę, pt: „Zapach kobiety”, na której motywach powstał film o tym samym tytule. Al Pacino wcielił się w nim w postać emerytowanego, niewidomego podpułkownika, którym zaopiekuje się pewien młodzieniec.

Historię opowiedzianą w filmie, z grubsza już zdradziłem we wstępie. Uczeń prywatnej szkoły Beard- Charlie Simms, chcąc wrócić na święta do domu podejmuje pracę, która polegać będzie na opiece nad emerytowanym, niewidomym podpułkownikiem armii Stanów Zjednoczonych. Te niby zwykłe trzy dni okażą się bardziej niezwykłe niż nie jednemu z nas mogłoby się wydawać. Zwłaszcza, że Charlie podpada dyrektorowi szkoły i ktoś będzie starał się mu pomóc…

Na uwagę zasługuje wspaniała gra aktorów. Al Pacino idealnie pasuje do roli emerytowanego podpułkownika. Aktor wspaniale gra człowieka zmęczonego życiem, dla którego to, co jest najcenniejsze straciło już sens, człowieka znającego świat i ludzi. Nie gorzej wypada Chris O’Donnell, który gra w filmie rolę opiekuna. W „Zapachu kobiety” młody aktor wciela się w postać skromnego i niedoświadczonego chłopca. Tę rolę odgrywa znakomicie i bardzo sugestywnie ukazuje niewinność, którą została nacechowana postać.

W filmie nie tylko aktorzy zagrali perfekcyjnie. Na uwagę zasługują jeszcze statyści, którzy również przyłożyli się do swojego zadnia. Przychodzi mi tutaj na myśl scena, kiedy podpułkownik przechodzi na czerwonym świetle przez ulicę. W tle widać, jak jakaś kobieta krzyczy z przerażenia. Wygląda to bardzo sugestywnie. Bardzo mnie cieszy dbałość o detale, gdyż w dzisiejszych czasach jest to rzadkością.

Wspaniałość tego dzieła nie kończy się tylko na grze aktorów czy statystów. Można ją również dostrzec we znakomicie dobranych sceneriach. Akcja filmu rozgrywa się na jesieni. Co ciekawe, reżyser wybrał jej najpiękniejsze walory, przez co można się poczuć, jakby była to polska złota jesień. Ta pora roku doskonale pasuje do przemijającego życia Franka Slade’a, który traci nadzieję na sens dalszej egzystencji. Nie gorzej wypada przeniesienie akcji do Nowego Yorku. Metropolia, mimo braku dobrodziejstw naturalnych, została ukazana z dobrej strony.. W filmie ujrzymy bowiem wspaniały hotel Waldorf=Astoria z całymi jego walorami. Nie zabrakło też wycieczki po ulicach w „najlepszym samochodzie na świecie”, czyli Ferrari. Elementy te tworzą niesamowicie spójne i gustowne dzieło.

„Zapach kobiety” nie byłby tak dobry, gdyby nie „czyste perły”, których mianem podpułkownik określa wypowiedziane przez siebie aforyzmy. Zacytuję tutaj jeden z moich ulubionych: „Tango to nie jest życie i dlatego jest to takie wspaniałe. Proste. W razie potknięcia nie zwracasz uwagi i tańczy się dalej.” To tylko przykład, bo takich maksym w filmie jest bardzo dużo. Dzięki nim ślepy podpułkownik staje się nauczycielem, osobą, która przeżyła już tyle i wie, jak należy żyć. Scen, których nie da się zapomnieć jest bardzo dużo w tym filmie i nie sposób przytoczyć wszystkich.

Na uwagę zasługuje jeszcze bardzo dobra ścieżka dźwiękowa, której kompozytorem jest Thomas Newman. Delikatne i subtelne dźwięki dosyć często pojawiają się w filmie. Mocniejszym akcentem jest muzyka wykorzystana do Tanga- przy przepięknym akompaniamencie młoda dziewczyna i ślepy podpułkownik tworzą niezapomniany duet, który został doceniony przez krytyków.

Powiem szczerze, że film stworzony przez Martina Bresta jest naprawdę wspaniałym dziełem. Pięknie ukazana historia, w doborowej obsadzie, okraszona wspaniałymi słowami, malowniczymi ujęciami i delikatną muzyką. Połączenie tego wszystkiego sprawiło, że jest to dla mnie dzieło wybitne.

Czy Al Pacino zasługiwał na Oskara za kreację Franka Slade’a? Wydaję mi się, że nie tylko on powinien go otrzymać. Niemniej, Al Pacino wspaniale wcielił się w swoją rolę. W filmie jest tak sugestywny, że aż można uwierzyć w to, że jest niewidomym podpułkownikiem, a przecież chyba oto właśnie chodzi w aktorstwie? Czyż nie?[strona_podzial]

Tytuł oryginalny: Scent of a Woman
Produkcja: USA
Rok wydania: 1992
Dystrybutor: Universal
Reżyseria: Martin Brest
Scenariusz: Bo Goldman
Zdjęcia: Donald E. Thorin
Muzyka: Thomas Newman
Obsada: Al Pacino, Chris O’Donnell, Gabrielle Anwar
Gatunek: Dramat
Czas trwania: 157min.

Ocena:
9,5/10